"Objawienia" to pełen bezeceństw serial, przed emisją którego wzbrania się brytyjski Kościół. Jestem jednak pewien, że stacja BBC nie zlęknie się niezadowolenia brytyjskich hierarchów Krk, i zobaczyć będzie można egzorcyzmy na Matce Teresie.
Jeszcze się nie zaczęło a już się... zaczęło. Stacja BBC zamierza wyemitować serial "Objawienia". W serialu tym zobaczyć będzie można np. jak homoseksualista opętany przez diabła, obdziera ze skóry katolickiego księdza żywcem. Takich "kwiatków" przewidziano więcej, a scenarzyści nie popuścili nawet Matce Teresie, którą zajmował będzie się egzorcysta, wypędzając z niej siły nieczyste.
Nie trudno się domyślić, że takie fabuły są nie do przyjęcia przez brytyjski Kościół katolicki. Nie łudźmy się, że którykolwiek Kościół wyraziłby aprobatę dla takich bezeceństw. Ten brytyjski stwierdza, że "Serial jest niezgodny z kodeksem etycznym telewizji publicznej". - No raczej chyba, i chociaż nie wnikam w kodeksy etyczne brytyjskich mediów, to stawiam w ciemno na to, że ichniejsi hierarchowie Krk idą va bank, nie zadawszy sobie trudu zapoznania się z tą etyką. Zresztą, Czort ich tam wie.
Odpór wielebnym przeciwnikom tego obrazoburczego serialu, daje odtwórca głównej roli - Martin Shaw. Ripostuje on, że do egzorcyzmów Matki Teresy doszło naprawdę, a miały one miejsce w 1997 roku. Pewny swego, "rzuca rękawice", prowokując - "Jeśli się mylę, niech Kościół zaprzeczy". Rękawica nie zostaje jednak podjęta. Oburzony hipokryzją kościelnych dostojników, zapewne "nawrzucał" im jeszcze parę ciepłych słów, z których to najłagodniejsze brzmiało - "To brutalna cenzura".
Jestem jednak pewien, że "Objawienia" będą emitowane, bijąc rekordy oglądalności. Nie wykluczam też, że Martin Shaw zdobędzie Oscara, albo jakąś inną ważną nagrodę filmową. Bezapelacyjnie jestem też pewien, że w Polsce byłby skończony. Stosy palą się szybko.
Artykuł został opublikowany w serwisie - www.wiadomosci24.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz