Telewizornia regionalna poinformowała mnie z samego rana o tym, że w Sieradzu zostanie usunięty pomnik przedstawiający Białego Papę. Doznałem szoku i już chciałem spaść z krzesła, kiedy w dalszej części tejże informacji wyjaśniono, że pomnik zmieni tylko lokalizację, a w jego miejscu stanie... nowy pomnik Papy!
Ta ważna dla sieradzan decyzja, spowodowana jest jak to określa ich prezydent miasta - brzydotą postaci na pomniku oraz tym, że ów postać jest do Papy niepodobna. Teraz sieradzanie będą mieli w pakiecie dwa pomniki - jeden brzydki, drugi ładny. Chociaż założę się, że za pieniądze władowane w kolejny bałwochwalczy totem, woleliby parę ławek w parku, tudzież coś równie pożytecznego. Strach pomyśleć co to będzie w maju - zabraknie granitu na obeliski, czy miejsca pod ich budowę?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
4 komentarze:
To prawda, niedługo zaczniemy lasy wycinać by się wszystkie totemy pomieściły
Przecież pomniki niczego nam nie dają, mijamy je co dzień, nie zastanawiając się nawet co oznaczają, a co gorzej często nie zauważamy ich wcale, więc po co nam one. Bo teraz taka moda?
Pomnik nic już nie zmieni, Ci ludzie nie żyją i nic dla naszego kraju dobrego nie zrobią, ale my jako społeczeństwo powinniśmy się nastawić na myślenie na przód, a nie ciągle żyjemy przeszłością, otrząśnijmy się już z tragedii i idźmy dalej,
Zgadzam się z przedmówcami. Trzeba pomyśleć o teraźniejszości i przyszłości, zwłaszcza, że kraj boryka się z wieloma problemami o wiele bardziej istotnymi, niż grzebanie w historii. Energię marnotrawioną na krzyże, pomniki, katastrofy itd, można, a nawet trzeba ukierunkować na rzeczy naprawdę istotne.
Prześlij komentarz